Inflacja dobiła. Polacy toną w długach. "To zahamuje trend"

Uwolnione obniżką stóp procentowych pieniądze mogą pomóc zahamować przyrost długów Polaków - ocenił główny analityk BIG InfoMonitor dr hab. Waldemar Rogowski. Niższe stopy to bowiem mniejsze obciążenie ratami kredytobiorców.

Stock Marek Bazak
Fot. Zofia i Marek Bazak/East News
N/z liczenie domowego budzetu - problemy finansowe w roku 2023.
ZOFIA BAZAKUwolnione obniżką stóp pieniądze pomogą zahamować przyrost długów - uważają eksperci BIG InfoMonitor
Źródło zdjęć: © East News | ZOFIA BAZAK
oprac.  KKG

Spadek stóp procentowych powoduje obniżkę kosztów obsługi kredytów opartych o zmienną stopę procentową, "a to powinno wpłynąć na poprawę sytuacji materialnej większości polskich kredytobiorców" - uważa Waldemar Rogowski.

Na początku września Rada Polityki Pieniężnej obniżyła wszystkie stopy procentowe o 0,75 pkt. proc. - referencyjną do 6 proc., lombardową do 6,5 proc., depozytową do 5,50 proc., redyskontową do 6,05 proc., oraz dyskontową weksli do 6,10 proc.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Windykacja w pandemii. "Spłacalność lepsza niż przed pandemią"

Ekspert nie wykluczył, że "uwolnione obniżką stóp pieniądze pomogą zahamować przyrost nieobsługiwanych zobowiązań, a w bardziej optymistycznym scenariuszu zwiększyć skłonność Polaków do spłaty posiadanych zaległości".

Przypomniał, że od wiosny 2020 r. do później jesieni 2021 r. polska gospodarka działała w środowisku najniższych w historii stóp procentowych, a jednocześnie mieliśmy do czynienia z pandemią COVID-19.

- W rezultacie niższe koszty obsługi rat jak i mniej pokus i sposobności do wydawania pieniędzy przełożyły się na znaczący spadek zaległości Polaków widocznych w rejestrze dłużników - zauważył Rogowski. Dodał, że ich suma w bazach prowadzącego rejestr dłużników BIG InfoMonitor oraz w BIK stopniała w 2021 r. o 9 mld zł, a liczba dłużników o 143 tys.

Liczba niesolidnych płatników zwiększa się

Rogowski zauważył, że wierzyciele byliby zadowoleni z podobnego obrotu sprawy.

Trwająca już ponad 1,5 roku wysoka inflacja, rosnące koszty życia i jednoczesny wzrost rat kredytów spowodowały, że Polakom coraz trudniej jest zachować stabilność finansową, a terminowa spłata bieżących rachunków i rat kredytów staje się coraz większym wyzwaniem - zaznaczył.

Zwrócił uwagę, że w ciągu 12 miesięcy, tj. od końca lipca 2022 r. do końca lipca 2023 r., zaległe zadłużenie pozakredytowe i kredytowe Polaków widoczne w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor oraz bazie informacji kredytowych BIK zwiększyło się o prawie 5,7 mld zł i przekracza 82 mld zł.

- Mowa tu o zaległych długach na kwotę min. 200 zł zgłoszonych do rejestru dłużników, jak i o co najmniej 30 dniowych opóźnieniach w spłacie kredytów, na kwotę co najmniej 200 zł w BIK - przypomniał. Dodał, że różnego rodzaju niespłacone długi ma obecnie co 12. dorosły Polak. Łącznie jest to prawie 2,7 mln osób.

- W rok o prawie 12 tys. zwiększyła się liczba niesolidnych płatników, a ich średnia kwota zaległości podwyższyła się o 1,6 tys. zł do 30,1 tys. zł - stwierdził Rogowski.

Niższe stopy procentowe oznaczają mniejsze obciążenie ratami kredytobiorców spłacających zdecydowaną większość kredytów mieszkaniowych w Polsce - zauważył ekspert. Oszacował, że zmienne oprocentowanie ma około 1,9 mln kredytów mieszkaniowych. Ich posiadacze, jak dodał, prędzej czy później będą więc mieli miesięcznie ok. 100 zł na każde 150 tys. kredytu mieszkaniowego więcej w portfelu.

- Jeśli chodzi o spłacających 7,66 mln kredytów gotówkowych i 2,78 mln pożyczek pozabankowych, ich oszczędności na ratach, z uwagi na niższe kwoty tego rodzaju zobowiązań, będą mniejsze, ale też się pojawią - wskazał.

Polacy w spirali długów. "Spada moralność"

W ocenie analityka, może to przede wszystkim przełożyć się na obniżenie skali problemów osób, które już mają kłopoty finansowe. - Nasze dane ewidentnie pokazują bowiem, że od zakończenia pandemii to głównie osoby, które już wcześniej nie spłaciły jakiś zobowiązań generują kolejne nieuregulowane długi - podkreślił.

Problem niepłacenia, jak zauważył, dotyczy "nie tyle, coraz większej części społeczeństwa, co bardziej przytłacza osoby, które już miały problemy z nadmiernym zadłużeniem czy zbyt dużą liczbą wszelkiego rodzaju zobowiązań".

W jego ocenie spadek stóp procentowych powinien ograniczyć pogłębianie się ich kłopotów, a niewykluczone, że części osób pozwoli też zmniejszyć zaległości lub spróbować wyjść na prostą. - O ile na przeszkodzie nie stanie pogłębiający się relatywizm moralny, bo rozmywające się granice sądów Polaków na temat oddawania długów mogą niepokoić - podkreślił.

Ekspert przytoczył wyniki badania "Moralność finansowa Polaków 2023", które wskazuje na "systematyczny spadek moralności w kwestii regulowania zobowiązań". - Choć odsetek osób negujących obowiązek oddawania długów jest stabilny i nie przekracza 3 proc., to rokrocznie maleje udział badanych uznających oddawanie długów za bezwzględny obowiązek, rośnie natomiast grupa ankietowanych, która nie ma zdania w tej kwestii - wskazał.

Zdaniem Rogowskiego "rodzi to realne ryzyko", że w wielu domach nadwyżki budżetowe nie zawsze zostaną przeznaczone na spłatę długów, bo nieprzekonani do konieczności regulowania długów zamiast zaspokojenia wierzyciela wybiorą konsumpcję.

Wybrane dla Ciebie
Budowa elektrowni jądrowej w Polsce. Premier: będzie mogła ruszyć w grudniu
Budowa elektrowni jądrowej w Polsce. Premier: będzie mogła ruszyć w grudniu
Tusk do prezydenta: proszę nie przeszkadzać. Wraca ustawa o krypto
Tusk do prezydenta: proszę nie przeszkadzać. Wraca ustawa o krypto
Trzęsienie ziemi w NBP. "Buntownicy" stracili departamenty
Trzęsienie ziemi w NBP. "Buntownicy" stracili departamenty
Skandal z Shein zmobilizował "ósemkę". List do KE podpisała również Polska
Skandal z Shein zmobilizował "ósemkę". List do KE podpisała również Polska
Wygrali w Lotto, nie odebrali pieniędzy. Totalizator ujawnia skalę
Wygrali w Lotto, nie odebrali pieniędzy. Totalizator ujawnia skalę
USA odwracają się od Europy. Pokazali strategię. Jest reakcja Unii
USA odwracają się od Europy. Pokazali strategię. Jest reakcja Unii
Demograficzne tsunami uderzy w NFZ. Znamy liczby
Demograficzne tsunami uderzy w NFZ. Znamy liczby
Przejęcie Warner Bros. Ekspert: to może mieć skutki dla rynku w Polsce
Przejęcie Warner Bros. Ekspert: to może mieć skutki dla rynku w Polsce
Rząd robi drugie podejście do kryptowalut. Wraca do projektu
Rząd robi drugie podejście do kryptowalut. Wraca do projektu
Nowe prawo podbije ceny mieszkań. Deweloperzy prognozują
Nowe prawo podbije ceny mieszkań. Deweloperzy prognozują
Kolejny amerykański gigant na celowniku UE. Rusza postępowanie antymonopolowe
Kolejny amerykański gigant na celowniku UE. Rusza postępowanie antymonopolowe
Ropa zalewa rynki. Najmocniejsze spadki cen od trzech tygodni
Ropa zalewa rynki. Najmocniejsze spadki cen od trzech tygodni