Turystyczny raj wprowadzi obostrzenia dla turystów? Chcą tego sami przedsiębiorcy
Meksyk wprowadzi obostrzenia dla turystów? To jeden z ostatnich krajów na świecie, który nie zdecydował się na taki kok. Teraz ich wprowadzenia chce… branża turystyczna.
Branża turystyczna chce obostrzeń dla turystów odwiedzających Meksyk. Od kilku tygodni wzbiera fala nowych zakażeń na COVID-19. Największe ogniska są w najpopularniejszych meksykańskich kurortach.
Meksyk jest wciąż jednym z niewielu krajów, które względem turystów nie wprowadziło żadnych znaczących obostrzeń. Przyjazd do tego kraju nie wiązał się z koniecznością odbycia kwarantanny czy okazywania jakichkolwiek zaświadczeń o szczepieniach, czy paszportów covidowych. Teraz, jak informuje portal fly4free.pl, ma to się zmienić.
Obostrzeń chce sama branża turystyczna
Za wprowadzeniem restrykcji jest sama branża turystyczna - informuje fly4free.pl. Meksyk notuje w ostatnim czasie znaczną liczbę nowych zakażeń. Dzienny przyrost oscyluje w okolicach 20 tys. nowych przypadków zakażenia koronawirusem. W pełni zaczepionych jest około 27 proc. Meksykanów. Główne ogniska występują w turystycznych miejscowościach, co martwi branżę turystyczną.
Gowin ostrzega w sprawie budżetu Polski. Balcerowicz zabiera głos
Prezydent Meksyku nie chce obostrzeń
Choć przedsiębiorcy chcą wprowadzenia ograniczeń, to nie jest to jednoznaczne, z tym że postulaty zostaną poparte przez rządzących. Prezydent Andres Manuel Lopez Obrador jest przeciwnikiem takiego rozwiązania.
Lista rajów dla antyszczepionkowców się kurczy
Od 6 września Albania jako ostatni kraj w Europie zdecydowała się na wprowadzenie obostrzeń i obowiązku okazywania certyfikatów dotyczących szczepień, aktualnym negatywnym testem na obecność koronawirusa lub przechorowania COVID-19.
W wypadku certyfikatu szczepień, od przyjęcia ostatniej dawki preparatu do wjazdu do kraju muszą minąć co najmniej dwa tygodnie, test PCR musi zostać wykonany maksymalnie 72 godz. przed wjazdem, a badanie antygenowe nie może być starsze niż sprzed 48 godz.