Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Błyskawiczne powodzie miejskie kosztują nas miliardy. Jesteśmy w stanie jakkolwiek im zapobiec? - Oczywiście, że jesteśmy. Powinniśmy wprowadzać rozwiązania z innych krajów, na przykład Niemiec czy Francji. Mamy spotkanie z ministrem Gróbarczykiem i samorządowcami, by wprowadzić zmiany prawne, bo nasze miasta nie są dostosowane do zmian klimatycznych. Kanalizacja jest niewydolna do odprowadzania tak dużych ilości wody, mamy coraz częściej do czynienia z podtopieniami. Uważamy, że miasta powinny się przygotować do tych błyskawicznych powodzi miejskich, poprzez retencjonowanie, łapanie tej wody - powiedział w programie "Money. To się liczy" Przemysław Daca, prezes PGW Wody Polskie. - Są takie miejsca, które te zmiany wdrażają, ale muszą zmiany być stymulowane prawem, bo nie potrafimy tej wody odpowiednio zagospodarować i te miasta są podtapiane. Na pewno będziemy pomagać i stymulować takie działania, ale będziemy też wymagać. Nie będziemy się zgadzać na to, by...

rozwiń
76
Podziel się:
KOMENTARZE
(76)
nikos
3 lata temu
A po co ten wirus aby polowe ludzi umarlo
Edek
3 lata temu
odralniać, wylesiać, budować, betonować, asfaltować... więcej, więcej, aż wreszcie szlag nas trafi i przyroda odpocznie
Stach
3 lata temu
Jedyna nadzieja tej biednej planety, to wyginięcie homo sapiens, ale ten jak każdy nowotwór jest oporny i zabija organizm, który go karmi.
Krycha
3 lata temu
A jakby tak ustawowo zakazać ulew? Będzie można powiedzieć minister klimatu zrobił co mógł
Smieszne
3 lata temu
Tak jak nowe apartamentowce, aby wybudowac jak najwiecej, sprzedac jak najwiecej i zarobic jak najwiecej. Ale nowej drogi i dojazdu juz nie ma. Niech stoja ludzie w korkach na starych nieremontowanych drogach.
...
Następna strona