Płaca minimalna 3 tys. zł. "To rozsądne"
Minimum 3 tysiące złotych miesięcznie ma wynosić najniższa krajowa, rząd przyjął propozycję płacy minimalnej od 2022 roku. Do sprawy odnosi się Konfederacja Lewiatan, która domaga się, by pensja minimalna równała się połowie średniej krajowej.
"To rozsądna propozycja w okresie, gdy gospodarka wychodzi z kryzysu spowodowanego pandemią Covid-19" - ocenia Konfederacja Lewiatan. We wtorek Rząd przyjął propozycję minimalnego wynagrodzenia w 2022 r. w kwocie 3 tys. zł. Minimalna stawka godzinowa ma wynosić 19,60 zł.
Jak wskazał doradca zarządu Konfederacji Lewiatan i przewodniczący zespołu ds. budżetu, wynagrodzeń i świadczeń socjalnych w RDS Jacek Męcina, związkowcy oczekiwali dużo wyższej podwyżki płacy minimalnej.
- Powinna ona brać pod uwagę kondycję firm w czasie pandemii, które z trudem radzą sobie z utrzymaniem biznesu. Każdy znaczący wzrost kosztów działalności, a koszty pracy mają dla firm newralgiczne znaczenie, może oznaczać trudności z utrzymaniem zatrudnienia - oceniał.
Jacek Męcina w środę 16 czerwca będzie gościem programu "Money. To się liczy". Zapraszamy od 9:15.
Nie ma czym wykańczać domów. Polski Ład może tylko pogłębić problem
Męcina dodał, że wzrost minimalnego wynagrodzenia na poziomie wynikającym ze wskaźników ustawowych jest dobrą propozycją.
- Od dawna postulujemy jednak, żeby zmienić dotychczasową metodę ustalania wzrostu płacy minimalnej tak, aby była ona określana jako 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia i podwyższana automatycznie tylko do tego poziomu. Gwarancją byłby zatem poziom płacy minimalnej – 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia - powiedział.
Czytaj także: Ikea szpiegowała pracowników. Milion euro kary
Według Męciny, ewentualny dalszy wzrost w warunkach wzrostu PKB oraz zakładając rosnącą inflację, byłby już przedmiotem uzgodnień pomiędzy pracodawcami i związkami zawodowymi w Radzie Dialogu Społecznego.