Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

"Zapytaj Sanepid". Nowa odsłona buntu przedsiębiorców, Inspekcja reaguje

386
Podziel się:

Bunt przedsiębiorców. Właściciele firm w ramach akcji "Zapytaj Sanepid" zasypują urząd wnioskami o informację publiczną. Ich liczba ma sparaliżować działanie organu. Ma to być rewanż za liczne kontrole. Sanepid już odniósł się do akcji.

"Zapytaj Sanepid". Nowa odsłona buntu przedsiębiorców, Inspekcja reaguje
Bunt przedsiębiorców. Nową odsłoną akcji jest pomysł zasypywania Sanepidów wnioskami o dostęp do informacji publicznej (zdj. ilustracyjne). (Getty Images, Alexi Rosenfeld , Contributor)

O nowej odsłonie buntu przedsiębiorców informuje portal Gazeta.pl. "Zapytaj Sanepid" jest odpowiedzią właścicieli firm, który zdecydowali się zignorować obowiązujące obostrzenia i uruchomili swoje biznesy.

Chcą "zalać" Sanepid wnioskami

Inspekcja sanitarna w ostatnich dniach tropi otwarte biznesy i stara się zniechęcić do dalszej działalności poprzez uporczywe kontrole i kary administracyjne, które mogą mieć wysokość nawet do 30 tys. złotych.

Na odpowiedź "buntowników" nie trzeba było długo czekać. Przedsiębiorcy ponownie skrzyknęli się w sieci i - tym razem w ramach inicjatywy "Zapytaj Sanepid" - masowo wysyłają zapytania o informację publiczną. Urzędnicy są zobowiązani odpowiedzieć na takie zapytanie.

"Wyślijmy tysiące wniosków do Sanepidów, których pracownicy mają za dużo wolnego czasu i zamiast zajmować się wirusem, chodzą po restauracjach i uprzykrzają życie przedsiębiorcom" - czytamy na Facebooku Kongresu Polskiego Biznesu, który jest organizatorem nowej inicjatywy.

Zobacz także: Bunt przedsiębiorców. Tanajno: Oceniam, że ok. 60-70 proc. otwartych lokali nie miało jeszcze wizyty sanepidu lub policji

"Sanepid gnębi przedsiębiorców coraz bardziej. Obserwujemy kompletne bezprawie i brak zasad moralnych. Państwo PiS działa jak grupa przestępcza. Sprawdźmy, jak jest zorganizowane. Sami nie ustąpią, musimy im w tym pomóc. Pokażmy, że potrafimy jako społeczeństwo wspólnie dać opór tym bolszewickim praktykom" - czytamy dalej.

Jest reakcja Sanepidu

Do akcji odniósł się już szef GIS Krzysztof Saczka. Podkreślił, że nie organ nie będzie rozpatrywać wysyłanych wniosków przez przedsiębiorców.

"Główny Inspektorat Sanitarny informuje, że wnioski literalnie przez wnioskodawców określone jako wnioski o dostęp do informacji publicznej, kierowane do GIS z instrumentalnym wykorzystaniem przepisów ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz.U. z 2020 r. poz. 2176), a w oparciu o inicjatywę "Zapytaj Sanepid", nie stanowią wniosków o dostęp do informacji publicznej w rozumieniu tej ustawy i są jedynie efektem nadużycia prawa dostępu do informacji publicznej - ocenia Saczka, cytowany przez portal biznes.radiozet.pl.

Na internetowej stronie akcji "Zapytaj Sanepid" możemy znaleźć licznik wysłanych zapytań do Inspekcji. Wskazuje on, że uczestnicy wysłali ok. 1,86 mln zapytań do Inspekcji Sanitarnej (stan na: 4.02.2021 r., godz. 21.21).

Za akcją "Zapytaj Sanepid" stoi Kongres Polskiego Biznesu. To organizacja zrzeszająca polskich przedsiębiorców, na której czele stoi Sławomir Mentzen, polityk związany z Konfederacją.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(386)
WYRÓŻNIONE
Aloyzy
4 lata temu
no i tyle w temacie. Pis ma swój folwark i robi co chce. Bo przecież nikt nie wmówi nam że białe jest białe a czarne jest czarne.
CynicznaCyna
4 lata temu
Jak nie odpowiedzą w terminie to do sądu !!! Nie udowodnią, że to było w ramach tej akcji :))
Darek
4 lata temu
Polski przeciebiorca ma tylko obowiązki polski urzędnik nie ma obowiązku i ma prawo głosowaliście na prawo i sprawiedliwość to macie ale dla wybranych największym benificjentem Waszej decyzji na głosowaniu jest Tadeusz z Torunia Ha, Ha, Ha,
NAJNOWSZE KOMENTARZE (386)
balcerowicz p...
3 lata temu
Sanepidu i inspekcji może nie być lubię się zatruwać starym jedzeniem w resteuracji, przegotowywanym przez kogoś kto minute wcześniej grzebał sobie w tyłku i zabiera się do robienia sałatki, albo będąc zakażonym covid nakicha i nakaszle wam do talerzy.. ale biznes musi się kręcić. Kocham wolny rynek .
Bbur
4 lata temu
Ludzie chcą dobrze w kraju dzwonić na policję o interwencję co pięć minut na pogotowie ratunkowe że jest wypadek
Ola
4 lata temu
Nasze sądy są pisowskie. Skończy się to wszystko w Trybunale Europejskim. Wtedy pis wyprowadzi nas z Europy i będzie druga Korea Północna...
Alek
4 lata temu
GIS stwierdził, że nie będzie odpowiadał na zapytania, pomimo obowiązku prawnego. Co na to prokuratura? Czy łamanie prawa nie jest przestępstwem? GISowi wolno? No to my też nie będziemy honorować jego bezprawnych postanowień.
ronnie78
4 lata temu
Do administrac panstwo zawsze werbuje osobnikow miernych intelektualnie, pasywnych zawodowo o charyzmie mokrego wycierucha. Do glowy takiemu nie przychodzi ze ktos moze miec legalnie wiecej jak lon. Jak ma to musial ukrasc i koniec! 5mln administracji kolejne 10 emerytow i rencistow, dalej 8mln dzieci - jak to sie moze pieknie skonczy! - nie ma sie co ludzic swiat Polsce ucieka - zamiast wykorzystac ten czas przez zmiane retoryki na promowanie gospodarki , administracja ja zamyka. Zamiast pokazac koncernom i retoryce opinii swiatowej srodkowy palec, wydac rozporzadzenie o izolacji obywateli 60+ i nie wtracac sie do biznesow ludzi - mierna administracja nasladuje decyzje panstw osciennych ktore to bazuja z kolei na opinii 'ekspertow' ze znanych palcowek ktore bez zamowien publicznych nie przetrwalaby sezonu.
...
Następna strona