Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|
aktualizacja

Bon turystyczny nie na lody i gofry. Wiceminister rozwoju tłumaczy

Proces wnioskowania o bon turystyczny ma być tylko elektroniczny. - Po zarejestrowaniu się na platformie ZUS-u wystarczy wyrażenie woli - mówił Andrzej Gut-Mostowy, wiceminister rozwoju. - Każda osoba, która dostaje 500+, dostanie bon turystyczny - powiedział. - Mam nadzieję, że z przygotowaniem przepisów zdążymy do lipca - dodał. - Organizatorzy podróży będą mogli przystępować do bazy i będą mogli pakietować usługi. Jeśli ktoś będzie chciał mieć nocleg i usługę towarzyszącą, jak aquapark czy spływ kajakowy, organizator będzie mógł zrobić taki pakiet dla danej rodziny - powiedział wiceminister w programie Newsroom WP. - Intencją ustawodawcy było, żeby zachęcić Polaków do podróży - tłumaczył, precyzując, że nie będzie można będzie wykorzystać środków na lody czy gofry. - Oczekujemy efektu kuli śnieżnej. Te środki dane rodzinie będą tylko elementem do wydatkowania na turystykę. Ten efekt będzie mnożnikowy i branża to docenia - powiedział Andrzej...

rozwiń
511
Podziel się:
KOMENTARZE
(511)
Młody
4 lata temu
Dla mnie w jakiejkolwiek formie było by to pseudo wsparcie dla turystyki rozdawane i tak go nie przyjmę nawet jak mi się będzie należało a na Dudę i tak nie głosuję więc niech sobie wsadzi w buty takie rozwiązania będzie wyższy
andrew430
4 lata temu
jeśli Senat wprowadzi poprawkę by bon był dla wszystkich osób pracujących, ciekawe czy Sejm i PAD ją poprą. przecież pracujący też chcą wyjechać na wczasy i odpocząć
Jarek
4 lata temu
Do puki rządzi pis kasa będzie pompowana tylko w jedno pokolenie w pokolenie pincet socjalnych niewolników prezesa uzależnionych od finansowej jałmużny
Graża
4 lata temu
Wypłacane jest 500+ na dzieci a jak zaczęła się pandemia to larum, że dzieci nie mają komputerów lub dostępu do internetu. To na co wydają 500+? Na hulanki?
Tago
4 lata temu
A co dla emerytów? Co dla samotnych osób? Co dla bezdzietnych? Dlaczego są WYKLUCZENI?
...
Następna strona