Pracował na największych budowach. Ujawnia patologie dzięki AI 

- Na wielu projektach i wielu budowach podstawowym narzędziem kontroli jest modlitwa - mówi Adam Wiśniewski, współzałożyciel AI Clearing. - To jest trochę śmieszne, trochę straszne, ale tak to jest - dodaje. Dlatego stworzył firmę, która ma to zmienić i już dziś podbija USA.

Adam Wiśniewski, współzałożyciel AI ClearingAdam Wiśniewski, współzałożyciel AI Clearing
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | .
Łukasz Kijek
Dźwięk został wygenerowany automatycznie i może zawierać błędy

"Biznes Klasa" to program money.pl dostępny w serwisie YouTube. Szef redakcji Łukasz Kijek prowadzi w nim rozmowy z obecnymi i byłymi szefami największych firm, a także z ludźmi z otoczenia biznesu - o ich życiu, biznesie, zarobkach i wielu innych sprawach. Gościem ostatniego odcinka był Adam Wiśniewski, współzałożyciel i dyrektor techniczny AI Clearing z siedzibą w Austin w Teksasie. Spółka oferuje automatyzację procesów nadzoru nad dużymi projektami budowlanymi dzięki sztucznej inteligencji. Od 2021 r. spółka zainwestowała już w Polsce 14 mln dol. (ok. 59 mln zł). W najbliższych latach planuje wydać 16 mln dol. (65 mln zł), z czego większość trafi na rozbudowę centrum badawczo-rozwojowego.

AI wchodzi na place budowy i pokazuje, gdzie znikają pieniądze - Adam Wiśniewski w Biznes Klasie

Co nie działa na budowach?

Zanim Adam Wiśniewski założył swoją firmę, przez długi czas pracował na budowach, przy największych projektach w Polsce. - Spędziłem jakieś 10 lat na dużych placach budowy. (...) Miałem w zespole 50 inżynierów, którzy ze mną pracowali. Nadzorowaliśmy na przykład budowę Stadionu Narodowego, Gazoportu w Świnoujściu i autostrad, m.in. A4 i A1 - opowiada.

To właśnie tam podpatrzył, że problem niedoróbek jest nagminny i generuje na końcu projektu najwięcej strat. - To trochę działa tak, że wszyscy liczą na to, że a nuż się uda. Zamkniemy oczy i przejedziemy przez tę bramkę i będzie dobrze. Czasem to działa. Natomiast przeważnie nie działa. Globalne statystyki potwierdzają, że wszystkie duże projekty nie mieszczą się nigdy w czasie ani w budżecie.(...) Wszystko idzie dobrze, aż potem następuje kumulacja tych wszystkich błędów i niedoróbek, które wydarzyły się w międzyczasie, i na koniec te ostatnie 10 proc. budowy może trwać 10 lat, tak jak w przypadku lotniska w Berlinie - mówi.

Nisza na placu budowy i pomysł na biznes

Dlatego wpadł na pomysł, jak wykorzystać drony i specjalny autorski algorytm AI do wyłapywania błędów na bardzo wczesnym etapie. - Obecnie metoda nadzoru, i to na całym świecie, jest taka, że idzie geodeta z patykiem i mierzy od 3 do 5 proc. placu budowy. I to robi raz w tygodniu, może co drugi dzień. A plac budowy to jest dość dynamiczne miejsce - dodaje.

W tym miejscu właśnie pojawiają się drony. - Z tych dronów można zrobić fajne dane. Z płaskich zdjęć robimy model 3D. Tak najprościej. Ten model 3D też jest kartometryczny, czyli możemy zmierzyć dokładnie, co do centymetra - opowiada. Model 3D trzeba jeszcze połączyć z harmonogramami, budżetami i danymi projektowymi, a to oznacza kolejną barierę: ilość informacji.

Co daje AI i jak wychwytuje błędy?

Autorski algorytm AI pozwala te dane przeanalizować błyskawicznie - i to według Wiśniewskiego jest przewaga jego firmy nad konkurencją. - Ktoś u nas leci dronem w poniedziałek o godzinie 16, następnego dnia o 5 rano jest pełnia informacji. (...) System dostaje informację, że na przykład firma budowlana "Adam i Łukasz", podwykonawca prac betonowych, wykonała 5000 metrów sześciennych, ale wylała go w złym miejscu i w złym kształcie. "Zamiast prostokąta, zrobiliśmy kwadrat, bo nam było coś łatwiej" - podaje przykład.

W tym modelu informacja ma przyjść "przed" konsekwencją, czyli przed tym, gdy "przyjeżdża gotowy prefabrykowany element pod prostokąt, a stoi kwadrat." Wiśniewski tłumaczy, że tempo wynika też z praktyki placu budowy. - Godzina 5.30 rano jest kluczowa, bo przeważnie narady na budowie są o 6 rano i dzięki tym informacjom kierownik budowy od razu wie, co trzeba zrobić - dodaje.

Na czym ma zarabiać AI Clearing?

- Możemy zadziałać, a nie będziemy czekać aż się budowa skończy, będziemy musieli zrobić prace dodatkowe, pójść do sądu i tak dalej - przekonuje. - Kierownik budowy dzięki naszemu rozwiązaniu oszczędza dwie godziny dziennie. (...) Jesteśmy w stanie do 4 proc. obniżyć te koszty, które przewidujemy, że się wydarzą - wylicza.

Do tego dochodzi wątek rynku pracy. - W Polsce brakuje 50 tysięcy ludzi na placach budowy i myślę, że to jest czubek góry lodowej - ocenia. Według Wiśniewskiego takie rozwiązanie, oparte na AI, może pomóc wielu największym firmom. - My robimy AI przemysłowe. To nie jest ChatGPT, ty ani twoja rodzina nie będziecie nigdy z nas korzystać. Natomiast duże organizacje po prostu muszą - twierdzi.

- Obsługujemy 8 z 10 największych firm, które realizują projekty energetyczne w Ameryce - dodaje Wiśniewski. Zespół w Polsce liczy ponad 120 osób, a w USA - kolejnych 20. Założyciele AI Clearing nie chcą ujawniać wysokości przychodów, informują jednak, że w ubiegłym roku były trzykrotnie wyższe niż w 2023 r.

W poprzednich odcinkach "Biznes Klasy" Łukasz Kijek rozmawiał z:

Wybrane dla Ciebie
Sekretarz skarbu zapowiada "gigantyczne zwroty" podatku. Oto ile mają dostać Amerykanie
Sekretarz skarbu zapowiada "gigantyczne zwroty" podatku. Oto ile mają dostać Amerykanie
Chiny chcą rozruszać gospodarkę. Taki mają plan
Chiny chcą rozruszać gospodarkę. Taki mają plan
Zmarł Louis Gerstner. W latach 90. uratował amerykańskiego giganta przed upadkiem
Zmarł Louis Gerstner. W latach 90. uratował amerykańskiego giganta przed upadkiem
Milionowe długi posłów. Oto rekordziści
Milionowe długi posłów. Oto rekordziści
Brytyjczycy i Niemcy razem kupią nową artylerię. Pierwszy taki system na świecie
Brytyjczycy i Niemcy razem kupią nową artylerię. Pierwszy taki system na świecie
Specjalna emerytura dla roczników 1949-1969. Prezent od ZUS
Specjalna emerytura dla roczników 1949-1969. Prezent od ZUS
Nowy obowiązek dla właścicieli psów i kotów. Oto ile będzie kosztować
Nowy obowiązek dla właścicieli psów i kotów. Oto ile będzie kosztować
Sytuacja materialna Polaków. Oto jak zmieniła się w 2025 roku
Sytuacja materialna Polaków. Oto jak zmieniła się w 2025 roku
Sankcje nie złamały oligarchów. Władza wciąż w rękach Putina
Sankcje nie złamały oligarchów. Władza wciąż w rękach Putina
To był rok RPP i spadającej inflacji. Ale nie wszyscy kredytobiorcy odczuli to po równo
To był rok RPP i spadającej inflacji. Ale nie wszyscy kredytobiorcy odczuli to po równo
W Niemczech napisali o Polakach. "Baśń zaczyna pękać"
W Niemczech napisali o Polakach. "Baśń zaczyna pękać"
Ceny noclegów eksplodowały. Góry hitem sezonu
Ceny noclegów eksplodowały. Góry hitem sezonu