Świat przeciera oczy ze zdumienia. Kim jest Ryszard "Wielki Szu" Szubartowski?

- Jakie liceum wychowuje takich ludzi jak wy? - pyta amerykański dziennikarz w wywiadzie z Jakubem Pachockim i Szymonem Sidorem, współtwórcami Chata GPT. Ci bez zastanowienia odpowiadają: "naszym mentorem jest Ryszard Szubartowski". Wybitny nauczyciel z III LO w Gdyni był gościem "Biznes Klasy".

Ryszard Szubartowski, mentor Jakuba Pachockiego i Szymona SidoraRyszard Szubartowski, mentor Jakuba Pachockiego i Szymona Sidora
Źródło zdjęć: © YT | -
Łukasz Kijek
Dźwięk został wygenerowany automatycznie i może zawierać błędy

"Biznes Klasa" to program money.pl dostępny w serwisie YouTube. Szef redakcji Łukasz Kijek prowadzi w nim rozmowy z obecnymi i byłymi szefami największych firm, a także z ludźmi z otoczenia biznesu - o ich życiu, biznesie, zarobkach i wielu innych sprawach. Gościem ostatniego odcinka był Ryszard Szubartowski, wybitny nauczyciel, który stworzył autorską metodę nauczania. Wśród jego wychowanków są dziś światowej klasy programiści, m.in. Jakub Pachocki - główny naukowiec OpenAI - oraz Filip Wolski, mistrz świata w programowaniu, zdobywca nagrody Koliber.

Polska szkoła karze za myślenie - tak przegrywamy przyszłość || Ryszard Szubartowski w Biznes Klasie

Świat przeciera oczy ze zdumienia

- Blisko współpracuję z Szymonem Sidorem, poznałem Jakuba Pachockiego, Wojciecha Zarembę. Gdy zacząłem przeglądać zespół ds. researchu OpenAI, pomyślałem sobie: "Jezu, każdy z was był urodzony w Polsce. Co tam się dzieje?". To naprawdę jest jakaś magia. Patrząc na rozwój firmy przez ostatnich 6-7 lat, to nie sądzę, by cokolwiek wydarzyło się tam bez udziału polskich talentów i umiejętności matematycznych - mówił w wywiadzie z money.pl Ashley Vance, biograf Elona Muska.

Jakub Pachocki i Szymon Sidor wprost określają spotkanie z profesorem Szubartowskim jako "moment przełomowy".

- Jakie liceum wychowuje takich ludzi jak wy? - zapytał Pachockiego i Sidora prowadzący OpenAI Podcast. - Cóż, chodziliśmy do liceum w Gdyni, w Polsce. Myślę, że obaj trafiliśmy tam dzięki nauczycielowi informatyki, panu Ryszardowi Szubartowskiemu, który jeszcze przed naszym przyjściem miał świetne osiągnięcia w kształceniu informatyków i programistów. Bardzo mocno stawiał na konkursy programistyczne i dążenie do mistrzostwa w jednej, wybranej dziedzinie. To było dla nas bardzo formujące doświadczenie, mieliśmy znakomitego mentora - odpowiedział Pachocki.

Szymon Sidor dodał, że bez takiego mentora praca nad Chatem GPT nie byłaby tak efektywna. - Naprawdę bardzo głęboko wchodził w programowanie, znacznie dalej niż przewidywał standardowy program liceum. Mam nadzieję, że dziś, dzięki ChatGPT, ludziom jest trochę łatwiej robić takie "głębokie zanurzenia", bo bez odpowiedniego mentora i bez ogromnej pracy bardzo trudno odtworzyć takie doświadczenie - mówił Sidor.

Metoda Szubartowskiego. Jak uczyć z takimi wynikami?

Szubartowski z kolei dystansuje się od takich określeń. Jak podkreśla, nie utożsamia się z sukcesami swoich wychowanków. Jednocześnie to właśnie z jego klas wywodzili się uczniowie, którzy zdobyli łącznie 126 medali na międzynarodowych olimpiadach informatycznych, w tym 22 złote.

Szubartowski od lat pracuje z młodymi ludźmi w sposób, który sam określa jako naturalny. Nie mówi o "swojej metodzie", choć jest ona wśród uczniów powszechnie nazywana metodą Szubartowskiego. Jak tłumaczy, chodzi o pracę twórczą, rozwój i tworzenie warunków, w których uczeń sam chce się uczyć.

Na czym polega to w szczegółach? Szubartowski wspomina, że Pachocki był postrzegany jako słaby uczeń, bo nie odrabiał zadań i spóźniał się na lekcje. Jednocześnie bardzo dobrze zdawał egzaminy okresowe.

- Ja im tylko stworzyłem warunki, wyjaśniłem, na czym polega praca twórcza, jak się rozwijać - mówi. Zamiast lekcji opartych na programie uczniowie dostawali wyzwania, które musieli rozwiązać samodzielnie, bez podpowiedzi i bez teorii.

Dwa etapy pracy twórczej i tutoring młodzieżowy

Szubartowski opisuje proces pracy twórczej jako dwuetapowy. Najpierw jest indywidualna analiza, która, jak podkreśla, nie powinna trwać dłużej niż 55 minut. Potem następuje przerwa i praca podświadomości. - Olśnienia dostaje każdy. To jest sygnał od podświadomości, jak to rozwiązać - mówi.

Istotnym elementem są emocje i środowisko. Uczeń, który rozwiązał wyzwanie, tłumaczy je innym. - To się nazywa tutoring młodzieżowy - wyjaśnia Szubartowski. Jego zdaniem wysyłanie zdolnych uczniów wyłącznie do tutorów prowadzi do wypalenia, bo brakuje im relacji i emocji.

W tym systemie nie ma rywalizacji. - Nie wolno rywalizować. Oni współpracują ze sobą - podkreśla nauczyciel. Nie ma też przymusu wychodzenia do tablicy. - Ja nie wezmę nikogo do tablicy, jeżeli on mnie nie poprosi - mówi, dodając, że uczeń ma chcieć opowiedzieć o tym, czego się nauczył, a nie być sprawdzany z braków.

Co nie działa w polskiej szkole?

Szubartowski krytycznie odnosi się do tradycyjnego systemu oceniania i modelu nauczania w szkole. Oceny nie są dla niego celem samym w sobie. - Oceny nie są elementem priorytetowym - mówi.

W jego pracy pojawia się pojęcie "prawdy" zamiast klasówki, a zadania do sprawdzianów pochodzą z warsztatów prowadzonych przez samych uczniów.

- Moim zdaniem jednego roku uczeń nie powinien mieć więcej jak trzy przedmioty i w czasie całego liceum nie więcej jak pięć - mówi.

Według niego szkoła powinna być oparta na pracy twórczej, bo wtedy organizm wytwarza endorfiny, a nauka przebiega w sposób spokojny, oparty na ciekawości i wewnętrznej chęci działania. Dziś natomiast przeważa drugi tryb związany z wydzielaniem adrenaliny. To stan stresu, w którym uruchamia się instynkt przetrwania, a podświadomość skupia się nie na rozumieniu, lecz na walce o bezpieczeństwo.

Zdaniem Szubartowskiego właśnie ten drugi mechanizm dominuje w szkołach: straszenie odpowiedzią przy tablicy, krzyk, ośmieszanie, presja ocen i ciągłe poczucie zagrożenia. Uczeń uczy się szybciej, ale nie dlatego, że rozumie, tylko dlatego, że się boi. Taka nauka odbywa się kosztem zdrowia.

- I co robi edukacja? Mówi, zwiększamy liczbę psychologów, zwiększamy liczbę pedagogów i tak dalej - mówi. To według niego błędne koło. - Realizowanie programów i robienie tego, żeby jak najwięcej uczniów miało oceny bardzo dobre, jak najmniejsza różnica żeby była między słabszym a tym najlepszym - dodaje.

Jak zatrzymać talenty w Polsce?

Zdaniem Szubartowskiego kluczowe są warunki. Odwołując się do przykładów sportowych, mówi wprost, że ludzie wybierają miejsca, w których mogą się rozwijać. Jednocześnie podkreśla, że wielu jego uczniów utrzymuje więzi z Polską, a część z nich pracuje na polskich uczelniach i w międzynarodowych strukturach naukowych.

Szubartowski nie mówi o wychowywaniu geniuszy. Wraca raczej do prostego porównania: - Dziecko się samo nauczyło chodzić. Rodzice mu tylko stworzyli warunki - dodaje. I podkreśla, że w edukacji, podobnie jak w życiu, "nie chodzi o to, żeby udowodnić, czego uczeń nie umie, tylko żeby dać mu przestrzeń, w której sam będzie chciał iść dalej".

W poprzednich odcinkach "Biznes Klasy" Łukasz Kijek rozmawiał z:

Wybrane dla Ciebie
UE nałoży sankcje na 40 statków z rosyjskiej floty cieni. Jest decyzja
UE nałoży sankcje na 40 statków z rosyjskiej floty cieni. Jest decyzja
Zmowa przy sprzedaży maszyn rolniczych. UOKiK nałożył potężną karę na osiem spółek
Zmowa przy sprzedaży maszyn rolniczych. UOKiK nałożył potężną karę na osiem spółek
Producenci ciast zadłużeni po uszy. "Problemy finansowe coraz poważniejsze"
Producenci ciast zadłużeni po uszy. "Problemy finansowe coraz poważniejsze"
Inflacja w listopadzie w punkt z prognozą. Są ostateczne dane
Inflacja w listopadzie w punkt z prognozą. Są ostateczne dane
Na Zakopiance znów utrudnienia. "Zamykamy jezdnię w kierunku Zakopanego"
Na Zakopiance znów utrudnienia. "Zamykamy jezdnię w kierunku Zakopanego"
Polska zbrojeniówka idzie jak burza. Na rynku rządzą dwaj giganci
Polska zbrojeniówka idzie jak burza. Na rynku rządzą dwaj giganci
Rekordowe ceny miedzi. Analitycy J.P. Morgan stawiają sprawę jasno: deficyt jest nieunikniony
Rekordowe ceny miedzi. Analitycy J.P. Morgan stawiają sprawę jasno: deficyt jest nieunikniony
Niższe rachunki. Minister: to ostatni dzień na wniosek. Oto co trzeba zrobić
Niższe rachunki. Minister: to ostatni dzień na wniosek. Oto co trzeba zrobić
Ropa drożeje. Doniesienia z chińskiej gospodarki podbijają ceny
Ropa drożeje. Doniesienia z chińskiej gospodarki podbijają ceny
Tyle kosztuje leczenie jednego pacjenta w Polsce. NFZ ujawnia kwotę
Tyle kosztuje leczenie jednego pacjenta w Polsce. NFZ ujawnia kwotę
Costa Coffee bliska upadłości. Coca-Cola szuka ratunku dla sieci kawiarni
Costa Coffee bliska upadłości. Coca-Cola szuka ratunku dla sieci kawiarni
"Najcenniejsze aktywo Rosji w Europie". Ukraiński minister mocno o Orbanie
"Najcenniejsze aktywo Rosji w Europie". Ukraiński minister mocno o Orbanie