- Zatrzymanie podwyżek stóp procentowych przez RPP to prezent na święta dla Polaków, ale bardzo spodziewany - powiedział w programie "Newsroom" WP prof. Marek Belka, były premier, były szef NBP, europoseł. - Jak popatrzeć na decyzje RPP w ostatnich kilku latach, to w grudniu zwykle stopy nie były zmieniane. Poza tym członkowie RPP obiecują pauzę w podwyżkach. Muszę powiedzieć, że gdybym był członkiem RPP, to byłbym bardziej "jastrzębi", a gdybym był szefem NBP, to byłbym w swoich wypowiedziach bardziej zdecydowany, bo inflacja jest nadal olbrzymia. Samo to przyhamowanie ze stopami nie jest dla mnie ani niespodzianką, ani katastrofą merytoryczną. Ale nie wykluczam podwyżek w przyszłości. To nie jest tak, że stopy procentowe będą rosły do poziomu inflacji bieżącej. One powinny współgrać z inflacją oczekiwaną, ale pytanie jest: jaka ona będzie? Tutaj mamy chaos i niejasność, które płyną ze strategii komunikacyjnej NBP. Mamy potężny impuls inflacyjny w postaci...