Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Paweł Orlikowski
|

Szczepienia w sieciach handlowych. Trwają przygotowania

8
Podziel się:

Sieci handlowe są zainteresowane dołączeniem do programu szczepień w zakładach pracy, od dawna apelują o możliwość zaszczepienia swoich pracowników. Ci są jednymi z najbardziej narażonych na zakażenie. Niedługo szczepienia w dużych zakładach pracy będą możliwe.

Szczepienia w sieciach handlowych. Trwają przygotowania
Sieci handlowe szykują się na szczepienia pracowników (Adobe Stock)

W ramach nowelizacji Narodowego Programu Szczepień powstaną nowe punkty i miejsca szczepień. Sieci handlowe są żywo zainteresowane tą możliwością i przygotowują się do szczepień pracowników - podaje portal dlahandlu.pl.

Organizacje handlowe od dawna apelują o jak najszybsze zaszczepienie pracowników tego sektora gospodarki. Tymczasem 30 marca rząd przedstawił zmiany w Narodowym Programie Szczepień. Jedna z kilku zmian zakłada, że szczepienia będą mogły odbywać się w dużych zakładach pracy (będzie wymagane minimum 500 chętnych do zaszczepienia pracowników).

Jak wyjaśnił Michał Dworczyk, pełnomocnik rządu ds. programu szczepień, całość odpowiedzialności za organizację szczepień w zakładach pracy będzie spoczywała na pracodawcy.

Zobacz także: Mandaty dla właścicieli psów. Nowe zasady od 10 kwietnia

Pracodawca będzie musiał podpisać umowę z osobami upoważnionymi do wykonywania szczepień, zabezpieczyć miejsce, które będzie spełniało normy bezpieczeństwa z punktu widzenia pacjenta, zorganizować całość od strony logistycznej, a następnie złożyć zamówienie do rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, która dostarczy we wskazane miejsce zamówioną liczbę szczepionek.

Taką możliwością mocno zainteresowane są sieci handlowe, które już analizują możliwości i przygotowują się do uruchomienia punktów szczepień.

Dominika Juszczyk, menadżer ds. komunikacji w Aldi, powiedziała serwisowi portalspozywczy.pl, że sieć z uwagą przygląda się sytuacji związanej z postępem programu szczepień w Polsce.

- Troska o zdrowie i bezpieczeństwo naszych pracowników i klientów jest priorytetem w codziennym działaniu naszej sieci, dlatego jeśli tylko pojawią się takie możliwości, dołożymy wszelkich starań, żeby ułatwić pracownikom szybkie i sprawne zaszczepienie się - podkreśliła.

Z kolei Dorota Patejko, dyrektor ds. komunikacji Auchan Retail Polska, powiedziała w rozmowie z portalem, że sieć chce zorganizować punkty szczepień dla swoich pracowników.

- Mieliśmy już podobny proces podczas szczepień przeciwko grypie, wtedy sklep organizował specjalną salę przeznaczoną na szczepienia. Zainteresowanie jest duże. Jesteśmy w trakcie zbierania danych - tłumaczy.

Firmy czekają

Program szczepień czeka na formalną nowelizację, firmy czekają na wymogi, które będą musiały spełnić, aby wziąć udział w programie szczepień, np. wzory wniosków, zasady bezpieczeństwa.

Konfederacja Lewiatan wskazała, że część firm już deklaruje, że bezpiecznie i efektywnie zorganizuje proces szczepień i zgłosi się po szczepionki.

Zdaniem organizacji, udział pracodawców w programie szczepień odciąży system podstawowej opieki zdrowotnej i przyspieszy szczepienia. Należy jednak umożliwić pracodawcom przygotowanie się z pewnym wyprzedzeniem do realizacji programu szczepień.

"Pracodawcy mają odpowiedni potencjał organizacyjny i doświadczenie, które są gwarancją bezpiecznego przeprowadzenia szczepień. Firmy czekają na wymogi, które będą musiały spełnić, aby wziąć udział w programie szczepień, np. wzory wniosków, zasady bezpieczeństwa" – zaznaczył dyrektor departamentu pracy Konfederacji Lewiatan Robert Lisicki.

Dodał, że przedsiębiorcy mają doświadczenie związane m.in. z: funkcjonowaniem zakładowych przychodni, współpracą z prywatną opieką medyczną, organizacją regularnych szczepień dużych grup pracowników przeciw grypie.

Lisicki zwrócił uwagę, że do Lewiatana jest kierowanych wiele pytań od pracodawców, m.in. o organizację programu szczepień. "Doprecyzowania wymaga też minimalna liczba osób zgłaszanych do zaszczepienia - 500 osób czy pracowników" - zauważył.

Minister Dworczyk zapowiedział we wtorek, że szczegóły zmian w programie szczepień zostaną podane pod koniec tygodnia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(8)
haha
2 lata temu
Sieci handlowe maja coraz mniej pracowników opierają się na agencjach pracy.
Jamicz
3 lata temu
A czemu nie, kiedyś przecież kowale zęby wyrywali i świat się nie zawalił...
wentyl
3 lata temu
Jak się nie zaszczepią to ich zwolnią , to jest forma przymusu wywierana na pracownikach . Do tej pory największe markety nie miały poważnych zarażeń wśród pracowników po tych obostrzeniach , teraz ludzie przejrzeli na oczy począwszy od konowałów poprzez inne grupy aż do młodych ,że nikt nie wierzy ,że będzie chroniony , więc po co brać do organizmu ten syf . Pożyjemy , zobaczymy / nie ujrzymy prawdziwych statystyk / ilu pracowników wyrazi zgodę bo przymusu nie ma , kodeks tego też nie wymaga , nic na siłę .
Kosa
3 lata temu
Szkoda więcej słów na komentarz.
Św. Piotr
3 lata temu
Szkoda więcej słów na komentarz