Województwo pomorskie z nowymi, ostrzejszymi obostrzeniami, podzieli los warmińsko-mazurskiego. Co to oznacza dla lokalnych przedsiębiorców? - Myślę, że bardzo pokrzywdzoną branżą jest branża gastronomiczna. Jej przedstawiciele dają nam zapewnienia, że byliby w stanie otworzyć się w reżimie sanitarnym. Wszyscy obserwujemy pewną fikcję w galeriach handlowych czy innych miejscach. Ludzie kupują jedzenie na wynos, a później jedzą je po kątach, dużo bardziej stłoczeni niż gdyby siedzieli przy stolikach - powiedziała w programie "Newsroom WP" wiceprezydent Sopotu Magdalena Czarzyńska-Jachim. - Rząd powinien rozważyć otwarcie ogródków gastronomicznych. Wszyscy czekają na sezon letni, ale część przedsiębiorców może tego czasu nie doczekać - dodała.