Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Rząd wkrótce ma przedstawić plan odmrażania gospodarki na miesiące wakacyjne. Szykuje się pełne otwarcie restauracji i hoteli? - Proszę pamiętać, że naprawdę mamy liberalne podejście do odmrożenia gospodarki na tle Europy. Liczby zakażeń dziś są zadowalające, rozumiem, że wchodzimy w okres wakacyjny, są różnego rodzaju poluzowania, ale plan musi być jasny, w przyszłym tygodniu zostanie zaprezentowany. Jako ministerstwo rozwoju przedstawiamy pewne rekomendacje - powiedziała w programie "Money. To się liczy" Olga Semeniuk, wiceminister rozwoju, pracy i technologii. - Na dzisiaj przede wszystkim rekomendujemy poluzowania w branży eventowej, bardzo mocno poturbowanej przez pandemię. Jeżeli chodzi o już otwarte gałęzie gospodarki, to nie tak dawno otworzyliśmy restauracje, baseny. Cały czas musimy to kontrolować, te 10-14 dni to czas weryfikacji stanu epidemicznego w Polsce. Mam nadzieję, że w planie na wakacje będą przedstawione konkretne liczby, jesteśmy za stopniowym zwiększaniem liczby osób na danym metrażu. Dojście do 100-procentowego otwarcia to moje marzenie, rządowi na tym zależy, ale musimy żyć rzeczywistością. Chciałabym, żeby program sczepień był na takim etapie, by już w wakacje dojść do tego poziomu 100 procent - dodała.

rozwiń
4
Podziel się:
KOMENTARZE
(4)
WYRÓŻNIONE
Sarpo
3 lata temu
Masoni nie pozwalają luzować? Wszystko zaplanowane na kolejne lata pod pretekstem walki z klimatem...
Nie dajmy im
3 lata temu
Pis szykuje terror kowidowu, restauracje i sklepy tylko dla zaszczepionych
Aga
3 lata temu
Zobaczymy, jakie będą kolejne decyzje, na weselach może być 150 osób, to już coś. Zobaczymy jak restauracje. Przez pandemie rzadko się ruszało z domu, jedzenie się przez roomservice zamawiało z dowozem, to teraz ma się ochotę trochę wyjść do ludzi.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (4)
Nie dajmy im
3 lata temu
Pis szykuje terror kowidowu, restauracje i sklepy tylko dla zaszczepionych
Marek
3 lata temu
Na weselu może być 100 osób w USC Poznań w uroczystości zawierania ślubu może być maksymalnie 10 osób. To jest Polska właśnie.
Aga
3 lata temu
Zobaczymy, jakie będą kolejne decyzje, na weselach może być 150 osób, to już coś. Zobaczymy jak restauracje. Przez pandemie rzadko się ruszało z domu, jedzenie się przez roomservice zamawiało z dowozem, to teraz ma się ochotę trochę wyjść do ludzi.
Sarpo
3 lata temu
Masoni nie pozwalają luzować? Wszystko zaplanowane na kolejne lata pod pretekstem walki z klimatem...